Forum poświęcone grze Travian, sojuszowi HORDA na świecie s12.
Większość graczy z reguły ci mniej doświadczeni rozbudowuje swoje osady nie myśląc w ogóle o budowie wojska!!! Gdy wrogowie atakują dopiero zaczynają się rozglądać za pomocą u reszty sojuszu. Za późno moi drodzy. Jak chcecie żeby inni Wam pomogli skoro sami nie dbacie o ochronę swoich osad? Niektórzy zostawiają puste osady nie zostawiając nawet zwiadowców.
Oto moje rady jak należy zabezpieczać osady z którymi zapewne część się zgodzi. A jak nie to jestem ciekaw opinii pozostałych.
1) Należy posiadać 100 % offa w stosunku do wielkości osady i 50% deffa. Przykład: osada o wielkości 250 popa powinna mieć 150 centurionów i 100 koników.(oczywiście te liczby można dowolnie konfigurować) To jeżeli chodzi o offa. Teraz deff- koniki są również jednostkami deffowymi. 50 % z 250 to 125. A więc potrzebujemy jeszcze 25 np. pretorian lub legionistów. (to są Rzymianie dla przykładu). Zapytacie po co tak? A po to, ze w razie ataku sojusznicy doślą po 20-50 jednostek i wielkość deffa będzie około 250 jednostek. Doliczając +80 % za mury na 20lvl to tak jakbyśmy mieli około 450 jednostek obronnych. Wrogowie rzadko mają takiego offa na tym etapie gry żeby rozbić taką obronę. Pamiętajcie o murach. To bardzo ważny element obrony.
2) Jeżeli wysyłacie wojsko na noc gdzieś daleko to zostawiajcie co najmniej 15 zwiadowców (wiele nie kosztują) .Wrogowie często odchodzą od ataku jak widzą,że my wiemy o skanie. Niedopuszczalne jest pozostawienie gołej osady!!
3) Sitter-wielu z nas nie ma go w ogóle. Również niedopuszczalny stan rzeczy. Kto nie ma niech szybko się o niego postara. Pamiętajcie o tym że pop nie walczy.Ten silniejszy kto ma większą armię. A armia surkę już przyniesie.
Proszę zastosować się do tych wytycznych ustanowionych przez naszego Generała Thorgala. Będzie to niebawem systematycznie sprawdzane u każdego. Jest to dobra rada, dlatego proszę brać to pod uwagę, a zyska na tym nasz sojusz.
Życzę powodzenia
Offline